środa, 29 października 2008

MSI Eclipse X58 i Core i7 przetestowane

Jeden ze znanych overclockerów zza wschodniej granicy, DeDal, przetestował dla serwisu TopMods.net najnowszy procesor Intela Core i7 Extreme 965. Do testów użyta była płyta główna MSI Eclipse X58.

W relacji można zobaczyć zdjęcia z BIOSu, wyniki benchmarku Everest dla procesora pracującego z częstotliwościa 4 GHz, benchmarki 3D (3D Mark 2005 i 2006, AquaMark). Najbardziej interesujący wydaje się być wynik w SuperPi 1M - przy częstotliwości 4136 MHz złamana została bariera 10 sekund i jest około 500 Mhz mniej niż było potrzebne do osiągnięcia takiego samego wyniku na E8600. Porównując to z wcześniejszymi doniesieniami o osiągnieciu przez Core i7 4,2 GHz przy napięciu 1,72V, Rosjanie potrzebowali "tylko" 1,560V (wg odczytu CPU-Z). Być może wersje handlowe Core i7 będą zadowalać się niższym napięciem, co pozwoli na wyższe wyniki.

Cała relacja (po rosyjsku) znajduje się tutaj.

poniedziałek, 27 października 2008

5 porad przy wyborze nowego zasilacza

Podążając za pewnymi komentarzami odnośnie mojego poradnika dotyczącego składania komputerów, chciałbym się przyjrzeć kwestii bardzo ważnej i równie często pomijanej albo bagatelizowanej. Mowa, oczywiście, jak można wywnioskować z tytułu, o zasilaczu.

Po pierwsze i najważniejsze, byt z napisem Enlight, Logic, Colors-it, Codegen, Tracer, Takeme, Megabajt, I-Box itp... to nie jest zasilacz! Jest to produkt zasilaczopodobny, który przy pierwszej lepszej okazji spali się - w najlepszym wypadku sam, w najgorszym ciągnąc za sobą cały sprzęt, do którego jest podłączony. To co jest napisane na tabliczce znamionowej takiego czegoś (bo nie ośmielam się tego nazwać zasilaczem) ma się nijak do tego, jakie napięcia są przez niego podawane. Należy to omijać z daleka!

Po drugie, skoro już napomknąłem o tabliczce znamionowej - spośród danych podawanych na niej ważne są trzy liczby: +3,3V, +5V i +12V. Pierwsze dwie linie z reguły wystarczają, ponieważ większość poboru mocy w tej chwili odbywa sie przez linie +12V, więc ta jest najważniejsza. Najczęściej spotykane są teraz zasilacze z kilkoma liniami +12V, jest to pomyślane specjalnie dla prądożernych kart graficznych tak, aby pobierany przez nie prąd nie miał wpływ na napięcie podawane do innych podzespołów. Według obowiązującego standardu ATX przez jedną linię +12V nie powinien przepływać prąd większy niż 20A, jest to tłumaczone względami bezpieczeństwa. Mimo to, spotyka się bardzo sprawne i dobrze działające zasilacze (np. Corsair z serii TX) z jedną bardzo mocną linią 12V.

Po trzecie - moc oferowana przez zasilacz jest mocą nominalną, której nie należy z mocą chwilową czy też szczytową. Zasilacz może pracować z mocą nominalną przez cały czas, natomiast moc chwilową jest w stanie osiągnąć tylko przez krótki okres czasu. Należy o tym też pamiętać sprawdzając tabliczkę znamionową.

Po czwarte - jaki mocny zasilacz jest potrzebny? Pytanie o tyle trudne, że wymaga sprecyzowania, jakie podzespoły mają pracować w komputerze. Porządna 400-ka jest w stanie utrzymać zestaw z dwurdzeniowego procesora, średniej karty graficznej, dysku, nagrywarki, pamięci zostawiając przy tym nieco miejsca na podkręcenie. Jednak do Quada i dwóch kart graficznych, np. Radeonów HD4870X2 to już nie wystarczy i potrzeba już zainwestować w zasilacz przynajmniej 600 watowy.

Po piąte - napięcia podawane przez zasilacz należy mierzyć miernikiem, a nie poprzez BIOS albo programy monitorujące. Czujniki wbudowane w płyty główne są z reguły z gatunku tych najtańszych/najgorszych tak, że informacje przez nie podawane nie należą do najdokładniejszych. Zwykły miernik cyfrowy kosztuje ~20 złotych, więc może warto zainwestować.

Oczywiście kwestie zasugerowane tutaj przeze mnie są tylko najważniejsze i w żaden sposób nie wyczerpują pełnej listy problemów, które może przysporzyć wybór zasilacza. Na całe szczęście istnieją różne fora komputerowe, na których ludzie bardzo chętnie udzielą porad na temat właściwego doboru zasilacza.

piątek, 24 października 2008

Nieco więcej o Core i7

Do premiery nowego procesora Intela pozostało trzy tygodnie, a społeczność overclockerska zaciera już ręce. Atmosferę podgrzewają rzucane z rzadka informacje, z których wynika fantastyczna wręcz wydajność pamięci na platformie Core i7. Wygląda na to, że trójkanałowy kontroler pamięci, który będzie używany przez Core i7, był strzałem w dziesiątkę. Ciągle jednak bez odpowiedzi pozostają następujące kwestie:

  1. Czy rzeczywiście bezpieczne napięcie pamięci będzie ograniczone przez 1,65V? Co prawda, słychać głosy, że można pracować przy 2,3V, nie wiadomo jednak, na ile podwyższone napięcie pamięci będzie mieć wpływ na żywotność samego procesora. Jeśli tak rzeczywiście tak jest, to kości oparte o D9GTR/GTS pójdą w odstawkę i trzeba zacząć szukać czegoś innego.
  2. Jak właściwie jest z wydajnością? Owszem, są dostępne screeny z benchmarka Lavalys z wynikiem odczytu na poziomie 22000MB, ale to są tylko puste cyfry. Nikt mierzy codziennej wydajności w ten sposób.
  3. Jakie są w ogóle możliwości OC? Wiadomo o wyniku z Tajwanu, 4,2GHz przy napięciu 1,72V, ale nie oszukujmy się, to nie jest nic szczególnego. Czas chyba poczekać na oficjalną premierę...
  4. Czy to się w ogóle będzie opłacać? Pierwsze płyty na X58 będa kosmicznie drogie, do tego dojdzie sam procesor, który w najtańszej wersji (i7 920) będzie kosztował przynajmniej 300$, co w przeliczeniu na złotówki wyniesie pewnie ponad 1000 PLN i paradoksalnie okazać się może, że najtańszym komponentem nowej platformy będzie zestawik trzech pamięci DDR3. Nie ma co liczyć na to, żeby cały taki komplecik kosztował (przynajmniej na początku) poniżej 3000 PLN, a to czyni go całkowicie nieosiągalnym i nieopłacalnym.

Wygląda na to, że choć sam procesor zapowiada się obiecująco, to najlepszym rozwiązaniem jest po prostu poczekać albo na początkowe unormowanie się cen, albo do następnego roku na Westmere lub Sandy Bridge. Jak to zwykle bywa - pożyjemy, zobaczymy...

czwartek, 23 października 2008

Zakup domeny

Postanowiłem skorzystać z promocji w az.pl i kupić sobie domenę, nareszcie. Od tej pory ten blog będzie dostępny pod adresem http://blog.phobos.info.pl/. Niestety nie obyło się (jak zwykle przy tego typu okazjach) bez problemow - skrypt rejestracji się zaciął i mam teraz wystawione dwie faktury pro-forma na domenę phobos.info.pl. Dobra wiadomość jest taka, że kosztowało mnie to 94 grosze (już z VAT-em) na cały rok, więc mogę teraz eksperymentować do woli! :) potrzeba mi teraz jakiś tani hosting, co by jeszcze jakąś stronkę postawić do tego i już bym był wtedy niezwykle szczęśliwy.
Jeśli znajdzie się ktoś, kto tu wejdzie i będzie miał ochotę mi podpowiedzieć - zapraszam.

środa, 22 października 2008

11 znanych blogów i ich zmiany

Pingdom opublikował zestawienie 11 popularnych blogów w chwili obecnej wraz z ich oryginalnym wyglądem sprzed kilku lat. Wygląda to dość interesująco, jak zmieniły się używane technologie i, przede wszystkim, daje się odczuć wpływ wszelkiego rodzaju reklam oferowanych na stronach.

Całość jest pod adresem: http://royal.pingdom.com/2008/10/21/a-visual-history-of-11-successful-blogs/#comment-301847

poniedziałek, 20 października 2008

Co to jest overclocking?

Dla odmiany po składaniu tych wszystkich zestawów (trochę daremna robota, mnóstwo czasu na tym schodzi) pora na coś odrobinę innego. Tym razem napiszę parę słów o tym, czym jest overclocking i jak się do tego zabrać. Rozpocznijmy więc od defincji.

Overclocking (z ang. podkręcanie albo przetaktowywanie, w skrócie OC) polega na zwiększeniu szybkości pracy i/lub wydajności sprzętu komputerowego poprzez zmianę ustawień jego podzespołów. Komponentami najczęściej poddawanymi overclockingowi są:

  • Procesory
  • Karty graficzne
  • Pamięci

Sceptyczny czytelnik zapyta się od razu: "po co to robić?". Rzeczywiście, niewprawne próby podkręcania mogą się nie powieść lub nawet prowadzić do nieodwracalnych uszkodzeń sprzętu. Dlatego wszelkie próby overclockingu muszą być poparte pewną wiedzą i obyciem z komputerami. Zysk jest taki, że często niewielkim wysiłkiem można zaoszczędzić sporo pieniędzy kupując sprzęt teoretycznie nieco słabszy, a następnie zmuszając go do pracy z ustawieniami wyższymi niż nominalne.

Podobnie myśląc działają ludzie, którzy podkręcają dlatego, bo można. Na dobrą sprawę wydajność posiadanego przez nich sprzętu jest dla nich wystarczająca, jednak wiedząc, że drzemie w nim jeszcze ukryta, niewykorzystana moc, próbują ją spożytkować.

Istnieje również grupa ludzi, dla których jest to swoiste hobby (podobnie jak z samochodami), którzy traktują wyciskanie ostatnich soków z komputera jak rywalizację. Z myślą o takich ludziach powstają specjalistyczne serwisy i fora, na których można wymienić się wiedzą i osiągnięciami. Aktualne wyniki są dostępne na stronach http://www.hwbot.org/ i http://www.ripping.org/, każdy zainteresowany może w dowolnej chwili wejść i dołączyć do zabawy.

Temat jest dość szeroki i można wiele napisać, więc dla zachowania pewnego porządku w następnych częściach opowiem więcej o poszczególnych podzespołach.

piątek, 17 października 2008

Złóż komputer część 5

Tym razem zestaw dla kompletnych maniaków o przepastnej kieszeni, którzy potrzebują maksymalnej wydajności za wszelką cenę. Zestaw, pomimo zastosowania topowych podzespołów, prosi się o overclocking. Ceny wziąłem tym razem z esc.pl, z dnia 17 października 2008.


KomponentNazwaCena
Płyta głównaAsus Rampage Extreme /Intel X48/ 1230zł
ProcesorIntel Core 2 Duo E8600 /3.33GHz, 6MB, 1333MHz, BOX/830zł
Karta graficzna2 x Sapphire Radeon HD4870x2 2GB DDR5 /256bit/ 2xDVI HDTV 3198zł
ObudowaCooler Master Dominator 690 Window /bez zasilacza/320zł
PamięćOCZ 4GB (2x2GB) 1600MHz CL7 Platinium EB790zł
ZasilaczOCZ PCPower&Cooling Silencer 750W Quad Crossfire 499zł
Nagrywarka DVDSamsung SH-S223Q SATA LightScribe (black)79zł
Dysk twardy2 x Samsung 750GB 7200rpm 32MB cache SATA-II F1530zł
ChłodzenieThermalright Ultra 120 extreme160zł

Razem za wszystko wychodzi 7636 zł. Zaproponowałem tutaj procesor Core 2 Duo E8600, ponieważ mimo wszystko wykorzystanie wielu rdzeni nadal utyka i mało co używa więcej niż dwóch rdzeni jednocześnie. Jeśli natomiast celem miałoby być bicie rekordów w 3DMarku2006/Vantage, należałoby zastąpić E8600 jakimś Quadem, najlepiej QX9650 albo QX9770. Do czasu premiery nowych procesorów Core i7 (Nehalem) ten zestaw nie ma sobie równych, jeśli mowa o domowych PC-tach.

czwartek, 16 października 2008

Złóż komputer część 4

Kolejny gotowy komputer, tym razem znacznie mocniejszy, który da sobie radę w tym momencie absolutnie ze wszystkim, a jakby było mało, to zawsze pozostaje opcja overclockingu :) ponownie ceny z KDO, z 16 października 2008:



KomponentNazwaCena
ObudowaCoolerMaster - CENTURION 5 (CAC-T05-KK-GP) Czarna171,29zł
ProcesorCORE 2 DUO E8400 3.0GHz LGA775 BOX556,85zł
Płyta głównaMSI P45 NEO3-FR INTEL P45 SOCKET 775 (PCX / DZW / GLAN / SATA / RAID / DDR2)342,95zł
PamięćDDR-2 A-DATA Extreme 4GB / 80022GB DU197,61zł
Karta graficznaPALIT ATI Radeon HD4850 512MB DDR3 / 256bit TV / DVI PCI-E (1.0ns) (625 / 1986)443,45zł
Nagrywarka DVDDVD-REC PIONEER DVR-216DBK SATA CZARNY BULK75,22zł
Dysk twardySAMSUNG 3.5" 500GB 7200 SATA II 16MB (2 szt)379,38zł
ZasilaczCHIEFTEC CFT-650-14CS - MODULARNY287,19zł

Cena za cały zestaw wynosi 2453,94zł. Możliwości rozbudowy to albo mocniejsza karta graficzna (Radeon HD4870/HD4870X2 albo GeForce GTX260/280), albo całkowita przebudowa komputera z płytą na chipsecie X38/X48/790i i zbudowanie systemu wykorzystującego CrossFire (X38/X48) albo SLI (chipsety nVidii). Pamiętać należy o tym, że instalacja 4 GB pamięci RAM wymusza korzystanie z 64-bitowego systemu operacyjnego (np. Vista x64).

wtorek, 14 października 2008

Złóż komputer część 3

Kolejny zestaw z serii tanich komputerów. Pozwoli na granie w wysokich detalach we wszystko, co dostępne teraz. Ceny wzięte tym razem z cennika KDO, z dnia 14 października 2008.

KomponentNazwaCena
Płyta głównaASUS P5K / EPU Intel P35 Socket 775293,23
PamięćPAMIĘĆ DDR-2 A-DATA Extreme 2GB / 80021GB DU116,02
Karta graficznaKARTA GRAFICZNA PCIE GAINWARD HD3850 512DDR3 HDCP HDMI279,14
ProcesorPROCESOR INTEL 775 PENTIUM E (E2180) 2GHZ BOX 219,71
ZasilaczZASILACZ CHIEFTEC GPS450AA-101A 450W OEM150,12
Dysk twardyHDD SAMSUNG 3.5" 320GB 7200 SATA II 16MB152,26
ObudowaObudowa ATX ACCUTAKE Blake bez zasilacza63,34
Nagrywarka DVDDVD-REC PIONEER DVR-216DBK SATA CZARNY BULK75,22


Koszt całego zestawu to 1340,04 zł. Zestaw ten można tanio rozbudować rozszerzając pamięć do 4 GB (dopłata ok. 100 zł) lub wymieniając procesor na mocniejszy np. E7200 albo E8400 (100 do 150 złotych). Zawsze pozostaje też możliwość wymiany karty graficznej na szybszą, w grę wchodzi tutaj Radeon HD4850 (450-500 zł) albo GeForce GF9800GT (400 zł). Możliwa jest też opcja dodania drugiego dysku twardego i połączenia ich w macierz RAID.

poniedziałek, 13 października 2008

Złóż komputer część 2 - najtańszy zestaw

Jak wspomniałem we wcześniejszym poście, przedstawię pewne propozycje dotyczące zestawów komputerowych. Dziś będzie to najtańsza alternatywa, zbudowana na platformie Intela, ze zintegrowaną karta graficzną. Do pełni szczęścia brakuje klawiatury, myszy i monitora. Ceny wzięte z cennika Apollo z dnia 13 października 2008.


KomponentNazwaCena
Nagrywarka DVDNagrywarka DVDR Pioneer DVR-116DBK OEM Black
81.00
PamięćPamięć DDR2 2x1GB PC6400 800MHz Goodram CL5 GR800D264L5/2GDC82.00
Procesor[775] Procesor Intel Celeron Dual Core E1200 1,6GHz 512k BOX149.00
Obudowa[ATX] Obudowa Modecom FEEL 307 Black 400W
185.00
Płyta główna[INT][775] Płyta Asus P5KPL-AM151.00
Dysk twardy[SATA2] Dysk Samsung 250GB 7200 8MB HD252HJ
139.00


Cena za cały ten zestaw wynosi 787 złotych. Można go w miarę potrzeb rozbudować:
  • płyta główna posiada jedno złącze PCI-Express x16, można dokupić do niego kartę graficzną
  • procesor można wymienić na mocniejszy, np. E2180, E5200
  • zawsze można rozszerzyć pamięć do 4 GB

Złóż swój wymarzony komputer część 1

Ten post jest poświęcony trudnemu i zajmującemu tematowi zakupu komputerów. Wielokrotnie zdarzyło mi się spotkać z licznymi pytaniami, co kupić, jakich podzespołów użyć, co jest lepsze. Wychodząc zatem na przeciw pytaniom pozwolę sobie udzielić paru rad przyszłym użytkownikom.

Ze względu na ciągłe zmiany w sprzęcie postaram się w tym miejscu podawać jak najmniej konkretnych modeli, a jedynie zasady, którymi należy się kierować. Jeśli będzie taka potrzeba, mogę regularnie podawać przykładowe zestawy, ale to już w osobnych postach.

Pierwszym pytaniem, na które należy sobie odpowiedzieć przed zakupem komputera, brzmi "ile?". Ilość posiadanej gotówki jest głównym czynnikiem ograniczającym zakup, zarówno jeśli chodzi o zakupy w systemie ratalnym. Należy ustalić pewien rozsądny próg cenowy uwzględniając pewien margines bezpieczeństwa.

Następnym, równie ważnym pytaniem, jest "po co?". Inny segment docelowy rynku pokrywa komputery biurowe, inny multimedialne, a jeszcze inny - komputery dla graczy i zapaleńców. Pytanie to jest ściśle związane z poprzednim - nie ma co liczyć na oszałamiającą wydajność u podzespołów z najniższej półki.

Ponadto, warto czasem przed zakupem zastanowić się nad wyglądem przyszłego cuda. Obecny wybór jest na tyle szeroki, że można spokojnie dopasować kolor obudowy i monitora chociażby do wystroju wnętrza. Ponieważ zapewne komputer będzie stał w miejscu dość widocznym, dobrze byłoby zadbać, żeby przynajmniej nie szpecił swojego otoczenia.

Przejdźmy do analizy poszczególnych zagadnień, które mogą się pojawić przed zakupem.

Stacjonarny czy przenośny?

Obecne niskie ceny komputerów przenośnych skłaniają do zastanowienia, czy nie jest lepszym pomysłem kupno laptopa. Jeśli masz mało miejsca w domu i/lub Twoje potrzeby nie wykraczają poza internet i filmy, laptop jest godną uwagi alternatywą. Proponuję HP albo Toshibę z niższej półki, można poniżej 2000 zł kupić sobie zadowalający sprzęt.

A może jednak konsola?

Jeśli komputer ma służyć wyłącznie do grania w nowości, to lepiej kup sobie konsolę. Gry są tak samo ładne na XBoxie i PS3, jak na komputerze, wersje konsolowe pojawiają się wcześniej, dodatkowo odpada aspekt zastanawiana się nad ciągle rosnącymi wymaganiami sprzętowymi.

Nie daj sie oszukać sprzedawcy.

Nie owijajmy w bawełnę. Sprzedawcy łapią się wszelkich chwytów, żeby sprzedać swój towar, nierzadko będąc nieuczciwymi. Szczególne natężenie naciągaczy jest w małych sklepach komputerowych (przeważnie są to właściciele) i na Allegro. Oferty takie można poznać po tym, że:
  • zawierają chwytliwe hasła w stylu "dla gracza", "moc", "extreme" połączone z wątpliwej klasy podzespołami,
  • ich ceny są rzadko aktualizowane,
  • zawierają przestarzałe komponenty.
Zwykle takie oferty można zweryfikować bardzo szybko pytając na dowolnym z większych forów w dziale "Co kupić?" lub podobnym albo samodzielnie korzystając z jakiegokolwiek porównania sprzętu, np. zestawienie GPU na benchmarku, ORB czy hwbot.

Chcę tylko oglądać filmy, posłuchać trochę muzyki, napisać pracę magisterską i pobuszować trochę w internecie.

Masz dwie możliwości. Jedna już została wspomniana - jakiś laptop z najniższej półki (sprawdź przed zakupem matrycę - niektóre są takie, że nie da się przy nich pracować w dzień z powodu refleksów), oszczędzasz wtedy miejsce, możesz go zabrać wszędzie ze sobą.
Jeśli jednak wolisz kupić komputer stacjonarny, nie potrzebujesz jakiegoś straszliwego monstrum. Najniższa półka wystarcza z zupełnością - płyta główna ze zintegrowaną kartą graficzną, do tego procesor, pamięć, dysk twardy i nagrywarka, wszystko w jakiejś obudowie. Zaoszczędzone pieniądze można na przykład przeznaczyć na lepszy monitor.

Komputer ma służyć do pracy biurowej - pisma, faktury itp...

Zestaw jak wyżej, pamiętaj tylko o tym, że jeśli komputer ma być narzędziem do prowadzenia firmy, konieczne jest legalne oprogramowanie!

Mam większe wymagania - chcę pograć w nowości.

W tym momencie podstawowe rozwiązanie nie wystarczy. Jeśli nie konsola, to potrzebujesz czegoś znacznie mocniejszego, ale też bez przesady - w chwili obecnej mało która gra obsłuży cztery rdzenie, więc po co przepłacać? Do grania potrzebujesz przede wszystkim wydajnej karty graficznej przynajmniej z segmentu średniego. W tym momencie wszystkie te karty wymagają dodatkowego zasilania, zatem niezbędny staje się mocniejszy zasilacz, najlepiej z kilkoma osobnymi liniami +12V. Przydatne są też dodatkowe akcesoria - mysz albo klawiatura dla graczy, joystick, kierownica, jednak to już jest skierowane do najbardziej zapalonych użytkowników.

Chcę wszystko, co najlepsze.

Odpowiedź jest prosta - bierzesz wszystko z najwyższej półki. Pamiętaj o tym, że nie zawsze najdroższe znaczy najlepsze, więc wszelkie porównania będą pomocne. Musisz też liczyć się z tym, że wszystko ma swoją cenę.

Podsumowanie

Mam nadzieję, że moje wyjaśnienia będą choć trochę pomocne przyszłym nabywcom. Jak juz wspominałem, jeśli zajdzie taka potrzeba, mogę podać przybliżoną konfigurację wraz z wyceną dla orientacji. Pewne rzeczy nie zostały tu uwzględnione z racji ograniczonego miejsca. Zapraszam do komentarzy.

czwartek, 9 października 2008

Core i7 nadchodzi

Do premiery nowego procesora Intela pozostał ponad miesiąc, a serwisy już się rozpisują w peanach. VR-Zone już ma recenzję nowej płyty ASUSa, TweakTown opublikował fotki nowego DFI, Matbe.com pokazało nowego Biostara, na forum xtremesystems rozgorzała dyskusja między uczestnikami, czy pokazane ostatnio osiągi nowego dziecka Intela zrywają zasłonę milczenia i powinny zostać ukarane. Co z tego dla mnie? Nic. :(
Znowu pojawi się nowa, cudowna technologia, na którą znowu nie będzie mnie stać i zapewne nawet nie będę miał najmniejszej ochoty, żeby co z tym zmienić, poza narzekaniem. Czemu nikt nie myśli o mnie, że może mi tak po prostu przysłać taką jedną czy dwie zabawki, przecież bym się nie obraził? :) a tak ciągle jestem o całe DDR2 i Core 2 do tyłu. Trudno, widać tak ma być, najważniejsze, że Pasjans mi nie przycina. :D

Trudne początki...

Początki bywają trudne. Dawno temu na studiach próbowałem klikać w reklamy, czytać maile, oglądać pop-up'y, ale to wszystko oszustwo. Nasiedzi się człowiek tylko i nic mu z tego nie przyjdzie. Swego czasu jednak już wpadł mi do głowy pomysł, żebym robił coś, co lubię, istniał z tym w internecie, i niech by z tego przy okazji jakiś pieniądz się robił. Pomysłów było kilka, żaden z nich nie przetrwał próby czasu ani sił, ale jest jedna rzecz, którą potrafie robić wręcz wybornie - gadać, w tym przypadku pisać, bo literki są głównym nośnikiem informacji :) Pomyślałem sobie, że może jeśli będę pisał z sensem, ktoś czasem przyjdzie i zobaczy, co mi się tam w głowie naroiło, to może chociaż na to przysłowiowe studenckie piwo się uzbiera, póki jeszcze tym studentem jestem. Jak na razie mam za sobą krok pierwszy i najprostszy - założyłem bloga, skonfigurowalem co nieco i głęboki oddech.

Czas na krok drugi, trzeba dodać nieco treści, co będzie dla mnie prawdziwą próbą charakteru. Potem (miejmy nadzieję) będzie już z górki. :)

Blog jest jak energia atomowa...

...czyli w skrócie witam w moim przedsięwzięciu mającym na celu połączenie przyjemnego z pożytecznym - zamierzam niniejszym zweryfikowac tezę, w myśl której prowadząc bloga można całkiem nieźle się dorobić. Pożyjemy - zobaczymy, jak to mawiają.

Bowiem udało mi się ostatnio stwierdzić podobieństwo zjawiska blogu do energii atomowej, co już któryś raz tutaj nie bez kozery, cytuję. Czym się to ma niby objawiać?

Po pierwsze, sam sposób wykorzystania może prowadzić do skrajnych rezultatów, czego przykładami niech będą z jednej strony jednorazowe wypociny niezliczonych rzesz dzieci neostrady, z drugiej strony weźmy na przykład blog Johna Chow albo blog Guya Kawasaki, w tym momencie porównanie staje nader widoczne i oczywiste.

Po drugie, są dwie możliwości blogowania - albo stale, długo i wytrwale (co mam nadzieję osiągnąć), albo jeden, dwa posty i koniec. Vide reakcja kontrolowana i reakcja łańcuchowa.

Po trzecie i najśmieszniejsze chyba, ciągle są jakieś niezbadane rejony i nie wiadomo na co się trafi.